Co to jest Anglia?


Anglia, Wielka Brytania, Zjednoczone Królestwo…
Postanowiłam, że ten tekst będzie inny niż wszystkie poprzednie i następne. Przede wszystkim ma on na celu przybliżenie wszystkim zagadnień, które są najczęściej źle pojmowane, co najgorsze, nie tylko przez Polaków, ale również przez mieszkańców Wysp Brytyjskich. Poza tym ma być wyjaśnieniem zmiany tytułu mojej strony i przyznaniem się do błędu, który popełniłam prawie 3 lata temu. Postaram się wyjaśnić to wszystko w sposób przystępny i łatwy do zrozumienia nawet dla osób niezorientowanych w temacie.

Pragnę w tym tekście skupić się na zagadnieniach takich jak Anglia, Wielka Brytania i Zjednoczone Królestwo. Oczywiście należy do tego dołożyć jeszcze Walię, Szkocję i Irlandię, ale w tym momencie największą uwagę poświęcę trzem pierwszym.

Powtarzając za ‚Encyklopedią Powszechną PWN’ (wydanie III, Warszawa 1983):

„Anglia, England, największa część Wielkiej Brytanii; zajmuje pd. i środk. część wyspy (…); nazwa Anglia, pochodząca od Anglów, często stosowana na oznaczenie całego państwa”

Anglowie pojawili się wraz z innymi germanami (Sasami i Jutami) na Wyspach Brytyjskich około V wieku, więc dopiero wtedy najwcześniej Anglia mogła zostać nazwana Anglią. Trzeba przyznać, że jest bardzo możliwym, że nazwę tę nadali sami Anglowie. W ‚Małym Słowniku pochodzenia i znaczenia nazw geograficznych’ (Wydawnictwo popularno-encyklopedyczne, wydanie III, Warszawa 1968) czytamy:

„Nazwą Englisc oznaczają siebie i swój język wszystkie bez różnicy germańskie plemiona wyspy w najstarszych zachowanych świadectwach.”

Problem polega na tym, że mało kto się tak nad tym zastanawia. Kończy się tym, że bierzemy do rąk jakąś książkę naukową napisaną przez jakiegoś znanego historyka i czytamy, że w I wieku p.n.e. Cezar przypłynął do Anglii i próbował ją podbić. Rzeczywiście Cezar pojawił się na Wyspach, nawet dwa razy, ale nie możemy powiedzieć, że była to Anglia, bo takiej nazwy na pewno wtedy nie używano. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że bardzo łatwo uniknąć błędu pisząc po prostu, że Cezar wylądował na ziemiach, które dziś nazywa się Anglią.

Oczywiście to nie dotyczy tylko wypraw Cezara. Takich przykładów jest mnóstwo. Równie dobrze mogłam napisać chociażby o Stonehenge. Wszystkie problemy związane z kamiennym kręgiem wyjaśnia Norman Davies w swojej książce ‚Wyspy. Historia’:

Kiedy około 2700 r. p.n.e. na równinie Salisbury wznoszono drugie z kolei stadium Stonehenge, budowla nie mogła się nazywać „Stonehenge”, ponieważ jest to nazwa angielska. Anglicy jeszcze się nie pojawili. Język angielski nie został jeszcze wynaleziony. Równina wprawdzie istniała, ale jej nazwa nie mogła pochodzić od miasta Salisbury, gdyż miasta Salisbury jeszcze nie było.”

Można by się zastanawiać czy to jest taki duży błąd. Oczywiście dla kogoś, kto chce mieć tylko drobne pojęcie na dany temat, różnica jest niezauważalna. Jednak takie błędne sformułowania nie powinny się pojawiać w literaturze naukowej.

Podobnie jest ze Szkocją. Północne tereny Wyspy były zajmowane przez Piktów. Jak pisze Stefan Zabieglik w ‚Historii Szkocji’:

„Ta grupa „królestw” określana była w późniejszych kronikach łacińskich mianem Pictavia . W tekstach irlandzkich spotykamy natomiast termin Cruithentuath . Irlandzkie tuath (plemię, lud) oznaczało jednostkę polityczną, na czele której stał ri („król”).”

Rzymianie mówili o tych terenach Kaledonia. Około 500 roku do zachodniej Kaledonii przybyli Szkoci. S. Zabieglik pisze o nich tak:

„Szkoci byli ludem zamieszkującym rejon północno-wschodniej Irlandii o nazwie Dalriada (Dal-Riata) i uznającym zwierzchność rodu Ulaid. Przez cztery stulecia nękali oni Rzymską Brytanię, najeżdżając ją od zachodnio-północnej strony. Łacińska nazwa Scotti pochodzi od określenia, które Brytowie stosowali wobec rozbójników i piratów.”

Dopiero od tego momentu, czyli od przełomu V/VI wiek można mówić o Szkocji. Wcześniej była Kaledonia, a jeszcze wcześniej Pictavia.

Jak podaje ‚Mały słownik pochodzenia i znaczenia nazw geograficznych’:

„Dość wcześnie w średniowieczu poczęto Brytanię nazywać Wielką w odróżnieniu od Brytanii francuskiej; tj. Płw. Bretońskiego; czynili to zarówno angielscy jak i obcy pisarze (…) Król Jakub I wcielił nazwę tę do stylu pism królewskich, czym zaznaczył, że jest władcą całej niepodzielnej wyspy, a nie tylko samej Anglii lub Szkocji.”

Tak był do roku 1707 kiedy to doszło do unii i połączenia Anglii i Szkocji, a zarazem do utworzenia Wielkiej Brytanii. Było to ważne wydarzenie bo od tego momentu nie ma już Anglii i Szkocji jako osobnych państw, tworzą jeden kraj. Używanie nazw Anglia, Walia lub Szkocja jako określeń państw (po roku 1707) jest tak samo niepoprawne, jak mówienie o Polsce, Litwie czy Ukrainie w okresie Rzeczpospolitej Obojga Narodów.

W 1801 roku nazwa wyspy stała się urzędową nazwą państwa – United Kingdom of Great Britain and Ireland (Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii). Nazwa ta była używana trochę ponad sto lat. W roku 1922 roku odłączono dominium Irlandii zmieniono nazwę na United Kingdom of Great Britan and Northern Ireland . Jednak to państwo z 1801, tak samo jak to z 2003, nazywa się Zjednoczonym Królestwem – nie Anglią czy Wielką Brytanią.

W 1868 roku publicysta angielski Ch. W. Dilke, porównując Anglię u schyłku rządów Elżbiety I z tą z czasów królowej Wiktorii, napisał:
„Jeżeli z grzeczności dwie małe wyspy nazywa się Wielką Brytanią, wtedy będą oczywiście Ameryka, Australia i Indie Większą Brytanią (Greater Britain).”

Tak więc uznałam, że tytuł „Encyklopedia Brytyjskich Dynastii” jest nie do końca prawdziwy. Oznaczałoby to, że strona ta obejmuje tylko okres od 1707 do 1801, a przecież tak nie jest. Aktualny tytuł jest jak najbardziej zgodny z treścią stronki.